Skip to main content

Zagrożenia i uzależnienia komputerowe

Nowoczesna technologia komputerowa i informacyjna bezsprzecznie opanowała cały świat i obejmuje coraz więcej obszarów działalności człowieka. Wkroczyła także do szkół. Współczesny system nauczania kładzie duży nacisk na edukację informatyczną i zastosowanie komputerów. Obowiązkiem szkoły jest z jednej strony stosowanie zdobyczy nowoczesnej techniki i technologii, a z drugiej przygotowanie do ich mądrego i efektywnego wykorzystania. Komputer jest pomocny kształceniu w szkołach masowych a także w nauczaniu indywidualnym, szczególnie niepełnosprawnych. Specjalne programy oraz gry edukacyjne umożliwiają naukę w trakcie atrakcyjnej zabawy, indywidualizują tempo uczenia się, wydłużają czas pełnej koncentracji nawet o 100%.

Wraz z obniżaniem się ceny i dostępnością na rynku rośnie udział osób korzystających z komputera codziennie. Wśród dzieci i młodzieży komputer cieszy się olbrzymim zainteresowaniem. Można śmiało powiedzieć, że w ostatnich latach to właśnie on zawładnął życiem i wyobraźnią wielu z nich. Komputerowy świat jest barwny, pełen ekspresji i dynamiki, wzbogacony muzyką a jednocześnie daje szansę dominowania nad rzeczywistością, tu można kierować zdarzeniami, działać, odnosić sukcesy. Komputer staje się kimś bliskim tak jak kolega, a nawet więcej, jest mądry, nieomylny – mądrzejszy od nauczyciela, który stresuje i stawia wymagania a także od rodziców, którzy pouczają i mają ciągle pretensje.

Już cztery lata temu przeprowadzono badania w dużym mieście województwa śląskiego oraz małym miasteczku na wschodzie Polski wśród uczniów szkół podstawowych i średnich, z których wynikało, że około 60% badanych ma codzienny kontakt z komputerem (na ogół w domu), z czego 2/3 od 1 do 3 godzin dziennie, a 1/3 ponad 3 godziny dziennie.

Rodzice chętnie kupują dzieciom komputer w przekonaniu, że jest narzędziem ułatwiającym naukę, poznanie świata, a wiedza i umiejętności, które w ten sposób nabędą, to inwestycja w przyszłość.

Najczęściej rodzice wiedzą, że ich dzieci dużo czasu spędzają przed komputerem, ale prawdopodobnie wielu z nich niezbyt dobrze orientuje się w specyfice tego środka przekazu.

Niekontrolowany dostęp do komputera i Internetu może stanowić zagrożenia, na które coraz częściej zwraca się uwagę rodziców i nauczycieli. Lekarze od dawna ostrzegają przed skutkami wielogodzinnego przebywania przed monitorem komputera zagrażającymi wszechstronnemu i prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia.

Rodzaje zagrożeń

  • zagrożenia fizyczne,
  • zagrożenia psychiczne,
  • zagrożenia moralne,
  • zagrożenia społeczne,
  • zagrożenia intelektualne.

Zagrożenia fizyczne
Z danych statystycznych wynika, że ok. 30% osób pracujących przy stanowisku komputerowym cierpi na różne dolegliwości nabyte w przebiegu wykonywanej pracy. Najbardziej narażone części ciała na problemy zdrowotne to:

  • nadwyrężenie mięśni nadgarstka
  • naprężony kark
  • skrzywienia kręgosłupa, bóle dolnych jego części,
  • zanik mięśni pasa biodrowego,
  • oczy (niewłaściwe oświetlenie powoduje męczenie się wzroku),
  • bóle głowy,
  • brak apetytu,
  • nadpobudliwość psychoruchowa lub wręcz przeciwnie, apatia i depresja
  • ogólne zmęczenie organizmu.

Dzieci i młodzież będąc w okresie intensywnego rozwoju fizycznego są szczególnie podatni na utratę zdrowia. Może mieć to nieodwracalny wpływ na ich dalsze życie. Należy zatem odpowiednio zorganizować stanowisko komputerowe, zapewnić właściwe oświetlenie, zwracać uwagę na prawidłową postawę podczas pracy przy komputerze, uczyć relaksu i zmuszać do czynienia przerw rekreacyjnych.

Zagrożenia psychiczne
Bardzo niewielu ludzi uświadamia sobie, że komputer może uzależnić podobnie jak alkohol czy narkotyki. Proces ten początkowo jest niezauważalny lecz wraz z rozwojem powoduje wyraźne szkody. Najpierw można zaobserwować postępującą izolację, która sprawia, że uzależniony zastępuje maszyną związki z innymi ludźmi. Tworzy się silny związek emocjonalny z komputerem co z kolei osłabia wciąż emocjonalną z otoczeniem, zaburza wzajemną komunikację, a życie powoli zaczyna przebiegać w oderwaniu od realnego świata. Pojawia się lęk przed kontaktami międzyludzkimi często zamaskowany pozą wyższości. Nasilenie problemu izolacji występuje najczęściej w momencie wkraczania w dorosłość.

Kolejnym niebezpieczeństwem związanym z uzależnieniem od komputera jest rozładowywanie wszystkich napięć przez maszynę. Osoby silnie uzależnione potrafią odnaleźć poczucie bezpieczeństwa jedynie przy komputerze.

Problem uzależnień komputerowych pojawia się coraz częściej. Jak więc temu zapobiegać, jak odróżnić zwykłą pracę czy zabawę od nałogu? Gdzie przebiega granica uzależnienia?

O uzależnieniu możemy mówić wtedy, gdy niewinne hobby zaczyna wyrządzać szkody: zaniedbywanie obowiązków, rezygnacja z innych spraw, sprowadzanie wszelkich tematów na rzecz komputera. Prawdziwym dramatem jest osiągnięcie takiego poziomu uzależnienia, gdy odczuwa się niepowstrzymywalny przymus grania czy surfowania w Internecie, jest to niezbędne jak powietrze. Często dochodzi do rezygnacji z przerwy na posiłek czy zaspokojenie potrzeb fizjologicznych. Życie bez komputera traci sens. Pojawiają się również rozkojarzenie, zaburzenia pamięci, lekceważenie innych spraw, zanikają przyjaźnie i kontakty rówieśnicze.

Jakie mogą być przyczyny powstawania uzależnień m.in. od komputera? Lekarze często twierdzą, że prostą przyczyną jest to, że ludzie po prostu nie lubią siebie. Nie radzą sobie z własnymi emocjami i nie chcą poznać samych siebie, wyrażać i określać uczuć. Problem ten odpada przy komunikowaniu się przez Internet, gdzie określanie i wyrażanie własnych uczuć słowami można zastąpić znakiem tzw. emotikonem, np.: -) oznacza uśmiech,: – (smutek.

Badania zbiorowości użytkowników Internetu w Polsce wykazały wzrost udziału dzieci i młodzieży szkolnej w korzystaniu z usług sieci. Istnieje zagrożenie, że te nieporządane zjawiska będą się nasilać do czego dodatkowo może przyczynić się spadek cen sprzętu komputerowego co czyni go bardziej dostępnym.

Zazwyczaj pierwszy kontakt dziecka z komputerem ma charakter zabawy w formie gry. Gra powinna mieć pozytywne wartości takie jak: rozwijanie wyobraźni, kształcenie umiejętności podejmowania decyzji i inne. Dzieci i młodzież zbyt dużo czasu spędzając przy grach kopmuterowych, w których wirtualna rzeczywistość oderwana jest od życia, sami przestają się orientować w realiach rzeczywistości. Często gra przekazuje treści mało wychowawcze nieetyczne, uczy zachowań agresywnych, często aby wygrać trzeba być okrutnym, przebiegłym, mściwym, lekceważyć przedstawicieli legalnej władzy, burzyć porządek społeczny i zabijać. W grach, w których trup ściele się gęsto, można w każdej chwili zacząć wszystko od nowa, dodać lub wywalczyć przemocą nowe dodatkowe życie. Akty przemocy i agresji w wielu grach są wzmacniane dodatkowymi efektami np. jęki zabijanych ludzi, lejąca się krew, krzyki ludzi przejeżdżanych autem, przekleństwa, wulgaryzmy itp. To potęguje siłę przeżyć w trakcie gry i tym samym jeszcze bardziej wzmacnia więź emocjonalną z komputerem.

Bardzo popularna gra „Quake” polega na zabiciu jak największej liczby potworów, krew leje się „hektolitrami” i „trupy ścielą się gęsto”. Z kolei w  „Resident Evile” trzeba strzelać do trupów policjantów, a do następnego poziomu przechodzi się poprzez dokonanie mordu. „Carmageddon II” to wyścig samochodowy – aby go wygrać trzeba ścigać się nie zważając na okoliczności, widać strach uciekających przechodniów, zmasakrowane ciała tych, którym nie udało się uciec.

Popularne czasopismo „Play PC” w taki oto sposób opisuje i reklamuje grę „Hitman” : Jeżeli cel trzeba zlikwidować w bardziej wyrafinowany sposób, środki ku temu znajdujemy na mapie. Jest ich kilka, z elegancką trucizną podawaną między innymi w mleku, whisky i winie na czele. Poza tym ofiarę wysadzamy w powietrze, topimy lub dusimy poduszką we śnie. Możliwości jest sporo, a ich wykorzystanie zależy tylko od wyobraźni gracza. Wszystko po cichu, bez alarmowania ochroniarzy czy policji, jak na profesjonalistę przystało.

Nie wszystkie gry są aż tak brutalne, jednak każda bardzo wciąga. Wie o tym każdy rodzic, który próbował oderwać swoje dziecko w trakcie gry od komputera, wie a tym każdy, kto choćby raz zagrał nawet w zwykłego pasjansa.

Agresja występująca w wielu grach, dodana do agresji oglądanej przez dziecko w telewizji, wypacza jego wizję realnego świata, uodparnia na zło stające się wszechobecnym w oczach dziecka i wyzwala zachowania agresywne na wzór wydarzeń z ulubionych gier. Zatarcie granic między dobrem a złem powoduje brak poczucia winy za popełnione czyny agresywne. Dodatkowo można również zaobserwować wzrost podejrzliwości i drażliwości. Fascynacja i utożsamianie się z wirtualną rzeczywistością może nawet doprowadzić do zdarzeń tragicznych, kiedy gracz przeniesie akcję swojej gry do realnego życia. W Polsce miał miejsce już przypadek morderstwa dokonanego przez dwie nastolatki, które chciały sprawdzić jak to jest naprawdę.

Uzależnienia komputerowe obecnie są już leczone. Warszawskie Centrum Leczenia Odwykowego jest jedyną w Polsce poradnią zajmującą się leczeniem uzależnień od komputera. Z objawami uzależnienia zgłaszało się do niej ok. 80 osób rocznie. W ciągu trzech lat (już w latach do 1998r.) do poradni trafiło ok. 320 osób. Było kilkoro cztero sześciolatków, które przy grach spędzały tyle czasu, że nie miały nawet, kiedy się załatwić oraz dziesięcioro siedmiolatków. Starsze dzieci zdarzały się rzadko, aż do prawdziwego zalewu 15 18-latków i równie licznej grupy 25 30-latków. Większość zagrożonych uzależnieniem od komputera i Internetu to chłopcy.

W Polsce uzależnienia od komputera to głównie gry lecz coraz częściej do poradni trafiają osoby uzależnione od programowania i Internetu. Prognozuje się w najbliższym czasie duży wzrost liczby osób uzależnionych od Internetu.

Ryzyko uzależnienia od Internetu jest bardzo duże i dotyczy coraz młodszych użytkowników sieci. Rodzice muszą wiedzieć, że dziecko do 12 roku życia nie po-winno korzystać z Internetu.

Uzależnienie jest efektem braku kontroli ze strony rodziców, brakiem wiedzy o zagrożeniach, a także zbyt małą ilością czasu spędzanego wspólnie z dziećmi. W profilaktyce uzależnień od komputera i Internetu największą rolę mają do odegrania właśnie rodzice i nauczyciele.

Wśród sposobów zapobiegania najczęściej wymienia się:

  • konsekwentne stosowanie zasady: najpierw obowiązki, później rozrywka,
  • bezwzględne ograniczenie czasu spędzanego przy komputerze do 1 2 godzin dziennie w zależności od wieku dziecka,
  • proponowanie innych, atrakcyjnych form spędzania wolnego czasu (sport, tury-styka, hobby niezwiązane z komputerem),
  • poświęcanie dziecku jak najwięcej czasu i zainteresowania,
  • czasami wprowadzanie okresów całkowitej abstynencji,
  • bezwzględny zakaz korzystania z Internetu dla dzieci do lat 12 bez nadzoru dorosłych.

Rodzice i nauczyciele powinni wspólnie dbać, aby dzieci i młodzież zainteresować grami rozwijającymi ich osobowość, aby zapewnić im dostęp do programów edukacyjnych i encyklopedii. Przede wszystkim młode pokolenie nie powinno być pozostawione samo sobie, a systematyczna kontrola kontaktu z komputerem miała formę życzliwego zainteresowania bliskich im osób. Należy również wspomnieć o fakcie, że zarówno w sprzedaży jak i w Internecie możemy zetknąć się z programami edukacyjnymi, które nie zawsze spełniają swoją rolę. Zamiast umożliwić uczniom przyswajanie i utrwalanie wiadomości, kształcenie umiejętności poszukiwania sposobów rozwiązywania problemów sprawiają, że dziecko bez własnego wkładu intelektualnego otrzymuje gotowe rozwiązania bezmyślnie wyręczając się maszyną. Każdy program edukacyjny zanim trafi do rąk dziecka w domu lub szkole powinien być uprzednio sprawdzony przez nauczycieli lub rodziców, aby upewnić się o jego trafnym przeznaczeniu.

Modne obecnie wśród uczniów stało się korzystanie z gotowych opracowań lektur szkolnych dostępnych na stronach www. Wyręczanie się z konieczności przeczytania lektury, czyni życie łatwiejszym i wygodniejszym w pojęciu ucznia, ale niekorzystnie wpływa na jego twórczy rozwój. Uczeń musi rozwijać się we wszystkich sferach, nie może być jedynie odtwórcą cudzych myśli i przekonań.

Zagrożenia moralne
W obecnych czasach dość powszechna jest fascynacja Internetem, oferującym łatwy i szybki dostęp do olbrzymich zasobów informacji. Wielokrotnie nie są to treści wiarygodne i pożądane z punktu widzenia interesów rodziny i szkoły mogące zagrozić moralnemu rozwojowi dzieci i młodzieży.

Strony internetowe może zakładać każdy i nikt nie kontroluje ich zawartości. Cenzura w Internecie praktycznie nie istnieje dlatego tematyka i zakres ogólnodostępnych stron jest nieograniczona. Głośną sprawą było opublikowanie na jednej ze stron Internetowych instrukcji budowy bomby. Dużym problemem jest też łatwy dostęp do pornografii, wulgaryzmów, treści nazistowskich (na przykład we wtorki i czwartki aktywna jest strona nazistów zatytułowana: Niech żyje naród niemiecki.), rasistowskich, grup nieformalnych, mających zły wpływ na kształtowanie osobowości i systemu wartości młodych ludzi. Strony szczególnie często odwiedzane, to strony z pornografią powiązaną z różnymi dewiacjami, przemocą i pedofilią. Można na nie trafić przypadkiem poszukując innych informacji lub w dość łatwy sposób wy-szukać zamierzenie.

Te problemy pozostają do rozwiązania przez nauczycieli i rodziców. Niezbędna jest bliskość i zainteresowanie tym, co robią młodzi ludzie, aby można było interweniować we właściwym czasie i skierować ich zainteresowania na właściwe tory.

Zagrożenia społeczne
Anonimowość i brak hamulców przy komputerze i w sieci często powodują zachowania nieetyczne. Zdarza się, że na co dzień grzeczni i dobrzy uczniowie prowadząc internetowe pogawędki wypluwają z siebie stek okropnych przekleństw i wulgaryzmów, których nie odważyliby się powiedzieć na głos nawet przed samym sobą. W sieciowych kontaktach nikt nas nie kontroluje, nie widzi. Można zmienić swoją tożsamość, płeć, wiek, zawód, możemy udawać kogo chcemy. Tak samo w sieciowych grach typu fantasty, w których gracz jest zupełnie inną osobą niż w realnym świecie.

O takich sytuacjach trzeba z dziećmi rozmawiać, a może nawet wręcz zawstydzać uświadamiając, że umiar, kultura i dobre wychowanie jest wartością samą w sobie, nawet wobec anonimowych rozmówców.

Lęki i obawy wobec żywiołowo rozwijającej się komunikacji internetowowebowej skupiają się w dwóch nurtach. Najczęściej krytycy przestrzegają przed niekorzystnymi skutkami społecznymi płynącymi informacyjną super siecią, która osaczając jednostkę odbierze jej prywatność, wolność, a może nawet świadomość.

Drugi nurt dotyczy problemu bezpieczeństwa i jego nowy aspekt. Mimo wielu zapewnień twórców i producentów różnorodnego oprogramowania należy uświadomić sobie, że idealny system zabezpieczeń nie istnieje. Hakerzy szybko wyłapują luki w oprogramowaniu i mają szerokie pole do popisu. Brak idealnych zabezpieczeń w sieci często naraża użytkowników na straty moralne, finansowe czy też sytuacje stresujące wywołane naruszeniem prywatności.

Zagrożenia intelektualne
Skupiają się w dwóch nurtach. Jeden z nich to problem bezkrytycznego zaufania do możliwości maszyny.

Wśród młodych ludzi panuje przekonanie, że komputer jest dobry na wszystko, wszystko może i nigdy się nie myli. Może to wynikać z faktu przypisania zwykłej maszynie cech, których ona w sposób oczywisty nie posiada, tj. zdolności do poprawiania pomyłek człowieka, obdarzania zwykłych ludzi nadnaturalną charyzmą, czynienia życia szczęśliwym, itp.

Koniecznie trzeba nauczyć dzieci i młodzież korzystać z komputera jako narzędzia i pomóc im wypracować właściwy stosunek do maszyny, gdyż zabobonna wiara w sprawczą siłę martwego przedmiotu zuboży ich psychikę i uniemożliwi rozwój możliwości intelektualnych.

Drugi problem dotyczy „szoku informacyjnego” , z którym użytkownicy komputerów i internauci stykają praktycznie na co dzień.

Zasoby intelektualne młodego człowieka można podzielić na dwie zasadnicze warstwy: wiedza – podkład danych o aktualności długotrwałej, podlegający raczej akumulacji niż wymianie, powstający w trybie pracy nad sobą, oraz podkład informacyjny o aktualności przemijającej, podlegający stałemu odświeżaniu i łatwy do przyswojenia.

Umysł selekcjonuje napływającą informację akceptując jej wartościowy składnik, zaś po pewnym czasie bądź usuwa jako już nieaktualną, bądź przesuwa do kategorii wiedzy, jeśli jest to uzasadnione.

Gdy napływ informacji jest zbyt szybki, mózg siłą rzeczy traci zdolność racjonalnej selekcji wiadomości na sensowne i nic nie warte – określa się to mianem „szoku informacyjnego”. Bezwiednie zaczynamy absorbować wiadomości przypadkowe odkładając w głowie niewiele wartą mieszanką bardzo ważnych wiadomości o niczym. Jeżeli mamy mówić o człowieku normalnym i świadomym to oczywiste jest, że ilościowa proporcja między wymienionymi warstwami informacyjnymi powinna być utrzymana. Ubóstwo informacji przy największej nawet wiedzy tworzy człowieka źle przystosowanego do życia, zaś jej nadmiar bez odpowiedniej dawki wiedzy określa osobnika płytkiego intelektualnie, niezdolnego do formułowania nie-zależnych osądów i podatnego na manipulacje.

Szczególnie silna fala szoku informacyjnego przetoczyła się po upowszechnieniu telewizji. Powszechny dostęp do Internetu stawia ten problem z jeszcze większą siłą. Jeżeli napływający do nas strumień informacji jest szybszy niż maksymalny strumień, który jesteśmy w stanie przyswoić i ocenić, to do mózgu trafiać będzie informacja przypadkowa, niemożliwa do uporządkowania i w dużej mierze fałszywa.

Paradoksem jest, że szybki rozwój wiedzy prowadzi do szybkiego rozwoju środków komunikacji jednocześnie skutecznie zaburza proporcje w kierunku nadmiaru informacji i względnego ubóstwa wiedzy w naszych umysłach, co niesie konkretne niebezpieczeństwo.

Zarówno nauczyciele jak i rodzice powinni pełnić rolę „przewodnika po tej informacyjnej krainie”, aby młodzi ludzie nie utonęli w potopie informacji, potrafili z nich skorzystać i obronili się przed „komputerowo sieciową” manipulacją. Rozwój intelektualny młodego człowieka powinien dążyć do nabycia umiejętności świadomych wyborów i odnoszenia korzyści z ogromu docierających do niego informacji.

Wydaje się, że wszystkie rodzaje zagrożeń zazębiają się nawzajem, wręcz nakładają, stanowiąc poważny problem, na który szczególną uwagę powinni zwracać nauczyciele i rodzice.

Szkoła powinna w większym stopniu zająć się szeroko pojętą edukacją, medialną: uczniowie muszą wiedzieć jak mądrze i efektywnie wykorzystywać nowe technologie, muszą znać zagrożenia jakie one niosą. Dobrze by było, gdyby edukacja medialna stała się przedmiotem szkolnym, a nauczyciele mogli uzupełniać swoje kwalifikacje w tym zakresie na studiach podyplomowych.

Komputer i Internet traktowane są jako wyznacznik nowoczesności procesu nauczania, ale powinniśmy mieć świadomość, że sama mechaniczna zamiana tradycyjnych podręczników na programy komputerowe nie poprawi jakości kształcenia, a może skutkować nowymi rodzajami dysfunkcji, których i tak nie brakuje.

Procesów rozwoju technologii komputerowej i informacyjnej nie da się zahamować i zawsze będzie ona atrakcyjna dla dzieci i młodzieży, dlatego problematyka zagrożeń powinna być znana wszystkim, którzy mają jakikolwiek wpływ na wychowanie, wszystkim dla których dobro dziecka i jego prawidłowy rozwój jest najważniejsze.

Literatura:

  • Braun Gałkowska. M: Oddziaływanie Internetu na psychikę dzieci i młodzieży. „Edukacja Medialna” 2003 nr 3.
  • Ćwiek M.: Uzależnienie od komputera i Internetu. „Nowe w Szkole” nr 7-8
  • Laszkowska J.: Komputer zagrożeniem dla dzieci i młodzieży „Wychowanie na co dzień” 2003 nr 12.
  • Raś D: Korzystanie z telewizji i komputera a ryzyko ograniczenia rozwoju kontaktów społecznych u uczniów. „Chowanna” 2000 R XLIII T1.

Opracowanie:
Magdalena Chomiuk
Małgorzata Bodecka
Łosice, marzec 2005r.