Płeć i poziom edukacji a problemowe używanie Internetu
W ciągu ostatnich lat sposób korzystania z Internetu
znacząco się zmienił. To za sprawą postępu technologicznego – 10 lat temu
Internet dla znakomitej większości był wyłącznie dostępny za pośrednictwem
komputerów. Obecnie każdy dorosły człowiek i większość młodzieży ma dostęp do
sieci non stop, od ręki. Wystarczy z kieszeni wyjąć smartfon.
Skutki powszechnego dostępu do sieci to m.in. rosnący problem z uzależnieniem
od Internetu, mediów społecznościowych oraz ogólnie od używania smartfonów
(fonoholizm). Wśród wszystkich użytkowników sieci szczególnie niepokojącym
zjawiskiem jest surfowanie „bez celu”, co przyćmiewa jedną z głównych zalet
Internetu, czyli możliwość poszukiwania informacji.
„Wyłaniający się obraz użytkownika Internetu wiąże się nie z kontrolą i
świadomym wybieraniem treści, ale raczej podążaniem za wskazywanymi przez
przestrzeń Internetu. Z psychologicznej perspektywy może się to wiązać z
obniżonym poczuciem wpływu na świat wirtualny, stąd też może wynikać zwiększona
aktywność na forach dyskusyjnych” – piszą dr Dominika Ochnik i dr Aleksandra
Dembińska, autorki raportu pt. „Rola płci i poziomu edukacji w kształtowaniu
Problematycznego sposobu użytkowania Internetu”. W swych badaniach sprawdziły,
czy wszyscy młodzi dorośli ludzie, którzy mają równy dostęp do sieci,
korzystają z niej tak samo, a jeśli nie, to od czego zależą różnice.
Czym jest PSUI
To skrót określający Problemowy Sposób Używania Internetu, który może prowadzić
do uzależnienia. Występowanie PSUI określano, analizując: czas spędzany w sieci,
liczbę kontaktów on-line i bycie sprawcą cyberprzemocy, nawiązywanie
ryzykownych relacji oraz ekspozycję społeczna w Internecie.
Jak się okazuje, problemowy sposób używania Internetu jest warunkowany nie
tylko wspomnianym postępem technologicznym, ale również płcią oraz poziomem
edukacji. Kto ma największy problem z bezpiecznym używaniem Internetu w grupie
młodych dorosłych?
Płeć i edukacja a sposób korzystania z telefonu
Badaczki podkreślają – rola płci nie jest jednoznaczna, choć trend jest dość
wyraźny: „Kobiety miały podwyższone wyniki PSUI ze względu na obniżone zmienne
psychologiczne (niższa samoocena i wyższe poczucie samotności), natomiast w
grupie męskiej objawy PSUI były podwyższone poprzez kontakty z
cyberspołecznością oraz częstotliwością korzystania z Internetu” – czytamy w
raporcie.
Wniosek jest oczywisty: im większe poczucie samotności, tym częstsze kontakty
online i tym więcej czasu spędzanego w sieci. To problem kobiet i ważna
potencjalna przyczyna uzależnienia. Z raportu wynika także, że kobiety częściej
niż mężczyźni mają kłopoty z inicjowaniem kontaktów, a w sieci, jak wiadomo,
jest z tym łatwiej. Dla mężczyzn czynnikiem ryzyka jest liczba kontaktów
ograniczonych wyłącznie do Internetu.
Poziom edukacji ma natomiast negatywny wpływ na sposób korzystania z Internetu
wśród mężczyzn – im wyższe wykształcenie, tym więcej godzin spędzają oni online,
co podwyższa wskaźniki PSUI.
Co ciekawe, zauważono, że objawy PSUI są nasilone u osób, które korzystały z
Internetu w sposób niedostosowany do ich wieku, np. w szkole podstawowej
używały Facebooka, eksponowały swoją tożsamość na portalach społecznościowych w
wieku gimnazjalnym, a w szkole średniej oglądały pornografię. Również gry
on-line, które wiązały się z liczbą kontaktów ograniczonych do Internetu, były
przyczyną późniejszego rozwinięcia się objawów PSUI.
Na podstawie raportu pt. „Rola płci i poziomu edukacji w kształtowaniu Problematycznego
sposobu użytkowania Internetu”, dr Dominika Ochnik, dr Aleksandra Dembińska,
Katowice 2018