Rośnie liczba Polaków uprawiających hazard. Najnowsze wyniki badań
Jak podaje CBOS, 37 proc. Polaków powyżej 15. roku życia uprawia hazard. To prawie o 3 proc. więcej niż w roku 2015. Jednocześnie widać wzrost w grupie osób grających tylko w jedną grę. Odsetek multigraczy spadł. Wzrosła również świadomość potencjału uzależniającego gier hazardowych.
Jak zdefiniowano w raporcie, gracze to osoby, które zagrały na pieniądze przynajmniej raz w ciągu ostatniego roku przed badaniem, w przynajmniej jedną z gier wymienionych na liście. Najpopularniejsze gry wśród Polaków to: gry liczbowe – gry Totalizatora Sportowego (27,4%), zdrapki (16,3%), loterie/konkursy SMS-owe (6,3%) i automaty do gier z tzw. niskimi wygranymi (3,8%).
Ranking popularności poszczególnych gier nie uległ zmianom w porównaniu z poprzednim badaniem. Zaobserwowano jednak zwiększenie odetka grających w zdrapki, przy jednoczesnym spadku popularności loterii i konkursów SMS-owych.
W raporcie CBOS wskazano również częstotliwość podejmowanych aktywności hazardowych. Najwięcej, bo 2,6 proc. tzw. heavy userów (osób, które grają codziennie lub kilka razy w tygodniu), jest wśród grających w gry Totalizatora Sportowego.
Gry na pieniądze
W porównaniu z badaniem z 2015 roku częstotliwość grania na pieniądze wśród ogółu Polaków spadła. Najbardziej spektakularne spadki nastąpiły w przypadku gier na automatach. Jak wskazano w raporcie: „Prawdopodobnie mamy tu do czynienia z efektem nowelizacji ustawy hazardowej, która miała miejsce w 2017 roku i ograniczyła możliwość grania na pieniądze, między innymi grania na automatach z tzw. niskimi wygranymi”.
Zebrane dane pokazują, że częściej grają na pieniądze:
- mężczyźni;
- osoby w wieku 18-34 lata;
- mieszkańcy miast;
- osoby dobrze wykształcone;
- osoby dobrze zarabiające;
- ludzie oceniający swoją sytuację materialną jako dobrą;
Ryzyko uzależnienia
Poziom zagrożenia hazardem w odniesieniu do ogółu społeczeństwa jest niższy niż w 2015 roku. O ile od tego czasu wzrósł odsetek grających, to w porównaniu z rokiem 2015 mniej osób gra ryzykownie. Obecnie 4,5 proc. Polaków gra w sposób mogący prowadzić do uzależnienia (spadek z 5,3% w roku 2015), przy czym 3,6 proc. gra tak, że można mówić w ich przypadku o ryzyku uzależnienia (spadek z 4,6% w roku 2015), zaś 0,9 proc. graczy ma problem z hazardem (0,7% w roku 2015).
W grupie ryzyka uzależnieniem od hazardu znajdują się:
- mężczyźni częściej niż kobiety;
- osoby nieletnie (poniżej 18. roku życia) oraz bardzo młode (18–24 lata);
- osoby z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym (jest to ściśle związane z wiekiem);
- osoby oceniające swoją sytuację materialną jako złą;
Jak podaje CBOS: „W roku 2019 do nałogowego hazardu przyznał się niespełna jeden procent badanych graczy (0,4%). W poprzednich latach było to 1,5% (2015 rok) oraz 0,7% (2012 rok). […] Niemal wszyscy grający na pieniądze określają się jako osoby, które >w żadnym sensie nie czują się nałogowymi graczami<”.
Przyczyny podejmowania gier hazardowych:
– chęć poprawy sytuacji materialnej;
– uczucie przyjemności z wygrania choćby małej kwoty;
– oczekiwanie dużej wygranej;
– chęć zabawy / rozrywki; przeżycie pozytywnych emocji;
– potrzeba wygranej;
– zdobycie pieniędzy na „ekstra wydatek”, być może dług hazardowy;
– chęć odegrania się;
Osoby znajdujące się w grupie ryzyka wskazały również, że grają, bo nie mogą przestać, tkwią w środowisku, które również gra oraz próbują rozładować stres.
Wśród ogółu badanych świadomość zagrożeń związanych z grami hazardowymi wzrosła o 10 proc. (obecnie 69,8%), w przypadku respondentów uzależnionych lub zagrożonych uzależnieniem nie zmieniła się (57%).
Źródło:
Oszacowanie rozpowszechnienia oraz identyfikacja czynników ryzyka i czynników chroniących hazardu i innych uzależnień behawioralnych – edycja 2018/2019, Raport z badań CBOS;
https://www.kbpn.gov.pl/portal?id=1768880
Fot. Dylan Nolte, Unsplash.com