Skip to main content

Polaków-pracoholików jest coraz więcej! Tak rozwija się uzależnienie od pracy

W powszechnym przekonaniu najwięcej godzin w pracy spędzająJapończycy. Badania pokazują jednak coś odmiennego. Więcej godzin na pracę przeznaczają… Polacy. Zagrożenie pracoholizmem ciąży na co dziesiątym z nas, a co trzeci Polak nie wykorzystuje w pełni przysługujących mu dni wolnych od pracy.

Bez względu na przyczynę niewykorzystywania urlopu, który nam się należy, odpoczywać trzeba. Czasem nie jedziemy na wakacje, bo nas nie stać, czasem dyspozycyjności wymaga od nas szefostwo. Jednak jest niemały odesetek Polaków, którzy na urlop po prostu nie chcą iść. Zawsze są pod telefonem, zawsze gotowi do pracy. Nie jest to jednak ani ich wybór, ani warunek stawiany przez przełożonych. To przymus, który jest w nich samych, a nazywa się pracoholizm. Według badań CBOS objawy tego uzależnienia ma aż 10 proc. Polaków.

Celem raportu Ipsos Global opartego na ankietach przeprowadzonych wśród 13 tys. osób z 24 różnych krajów było sprawdzenie, gdzie ludzie są najmniej skłonni do korzystania z urlopów i dni wolnychod pracy. Polska znalazła się na 11 pozycji rankingu najbardziej zapracowanych krajów świata. Średnio pracujemy 1966 godzin rocznie, a tylko 66 proc. z nas wykorzystuje urlop w całości. Nie licząc dni wolnych ustawowo, pracujemy o 158 godzin dłużejniż musimy. To znacznie więcej niż Japończycy – najbardziej zapracowany naród świata, przynajmniej w powszechnym przekonaniu. Co prawda z przysługującego urlopu korzysta tam tylko jedna trzecia populacji, ale ostatecznie Japończycy pracują średnio 1714 godzin rocznie.

Zapracowani na śmierć – trzy fazy pracoholizmu

Uzależnianie od pracy, jak każde inne, jest chorobą progresywną. Z każdym kolejnym etapem coraz trudniej zapanować nad swoim zachowaniem. Badacze wyróżnili trzy fazy pracoholizmu:

  • faza wstępna: wszystko zaczyna się od perfekcjonizmu i myśli typu „inni pewnie zrobili to lepiej niż ja”, czy „szef będzie niezadowolony”. Wówczas, aby osiągnąć zamierzony efekt,zostajemy po godzinach, nieustannie porównujemy się z innymi i za wszelką cenę chcemy pochwalić się jak najlepszymi wynikami pracy. Nasz mózg oszukuje – wyrzuty sumienia wobec zaniedbywanej rodziny, lęk przed niepowodzeniem oraz czyimś niezadowoleniem przykrywa poczuciem obowiązku i przekształcaw nie każdą czynność, która do tej pory stanowiła źródło relaksu.
  • faza krytyczna: konsekwencje ciągłej pracy to znaki szczególne fazy krytycznej pracoholizmu. Do poważnych skutków zdrowotnych i społecznych należą m.in. groźba rozwodu, zawał serca, napady paniki czy choroba wrzodowa żołądka. Osoba uzależniona stara się mniej pracować. Na próżno. Trudności z koncentracją, poczucie wyczerpania, problemy ze snem, stany depresyjne i lękowe mogą na tym etapie doprowadzić do niezdolności do pracy.
  • faza chroniczna: charakteryzuje się funkcjonowaniem skupionym wyłącznie na pracy. Mała ilość snu i jedzenia może doprowadzić nawet do śmierci.

Wielka rola rodziny

Tak przyczyn, jak i skutków pracoholizmu można dopatrywać się w funkcjonowaniu rodziny uzależnionego. Osoba uzależniona od pracy jest bardziej skupiona na opanowywaniu uczuć niż na ich wyrażaniu. To sprawia, że jest odcięta od emocji, ale uzyskuje poczucie kontroli, do którego dąży na wszystkich płaszczyznach. Dodatkowo, ciągła praca utrzymuje chorego z dala od emocji członków rodziny, a to z kolei wzmaga w nich potrzebę bliskości. Im bardziej pracoholik się oddala, tym bardziej rodzina chce bliskości i się jej domaga. A im bardziej rodzina się domaga, tym pracoholik chce być dalej. Osoba uzależniona jest więc najczęściej samotna, co może potęgować angażowanie się w pracę. To zamknięte koło uzależnienia.

Źródła:

  • Badanie CBOS (2012), Badora, M. Gwizdała, M. Herrmann, J. Kalka, J. Moskalewicz, „Oszacowanie rozpowszechnienia oraz identyfikacja czynników ryzyka i czynników chroniących w odniesieniu do hazardu, w tym hazardu problemowego (patologicznego) oraz innych uzależnień behawioralnych”.
  • Killinger, B., Sawicka-Chrapkowicz, A., „Pracoholicy: Szkoła przetrwania”, Poznań 2007.
  • Golińska, L. „Pracoholizm, uzależnienie czy pasja”, Warszawa 2008.

Oprac. Ewa Bukowiecka-Janik, Dorota Bąk