Skąd się biorą uzależnienia od mediów cyfrowych
Uzależnienie od mediów – nowe zjawisko?
Nałogowe korzystanie z mediów cyfrowych, wśród których wymienia się Internet, telewizję, gry sieciowe, telefony komórkowe, wydaje się być nowym zjawiskiem. I w pewnej mierze tak jest, bo podłożem uzależnień od nowoczesnych mediów jest „cywilizacja medialna”, znak naszych czasów. Ale należy pamiętać, że nowe media stanowią nowe środowisko do realizowania zachowań nałogowych, które występowały wcześniej. E-hazard to przedłużenie dawnej gry w karty, ruletkę, czy obstawiania wyścigów konnych, cyberseks – uzależnienia od seksu. Istniejące jak świat światem zachowania patologiczne, związane z przemocą wobec osób, którym trudno się obronić przed prześladowaniem przybrały nową formę – cyberbullyingu, czyli dręczenia za pomocą narzędzi oferowanych przez sieć.
Nałogowe korzystanie z urządzeń mobilnych/mediów, podobnie jak uzależnienia od substancji psychoaktywnych, dotyczy wszystkich warstw społecznych, grup zawodowych i wiekowych. I jest niebezpieczne tak samo jak inne uzależnienia behawioralne: od robienia zakupów, pracy, hazardu. Sprawia, że traci się kontrolę nad sobą, niszczy siebie i swoje życie. Uzależnieniom od czynności towarzyszą często uzależnienia od alkoholu, narkotyków, w tym dopalaczy i innych substancji psychoaktywnych. Są to tzw. uzależnienia krzyżowe.
Uzależnienie od nowych mediów może wynikać z wielu czynników:
- predyspozycji genetycznych i środowiskowych
- izolacji społecznej
- nieprzystosowania społecznego
- niepełnosprawności fizycznej bądź intelektualnej
- nasilenia stresujących sytuacji życiowych
- zaburzeń nastroju, osobowości czy rozwoju, na tyle trudnych, że trudno samemu sobie z nimi poradzić.
Niezależnie od wieku i grupy społecznej przyczyny popadania w uzależnienie od nowych mediów są podobne. Najczęściej są to problemy dnia codziennego, które nas przerastają, pojawia się poczucie braku zrozumienia i wsparcia ze strony najbliższych. Ucieczka w media cyfrowe stwarza możliwość „kompensowania” niektórych potrzeb, które trudno zaspokoić w realu. Dotyczy to elementarnych potrzeb człowieka: miłości, przynależności do grupy społecznej, zrozumienia. Czasem istniejących deficytów: poczucia braku atrakcyjności, nieśmiałości w kontaktach z ludźmi, niepełnosprawności. W sieci można się wykreować, stworzyć cudownego awatara, którym chciałoby się być w realu, ale się nie jest. To bardzo pociągające i trudno zachować nad tym kontrolę.
Uwaga na niemowlaki przed ekranem
Jednym z czynników mogących wpłynąć na uzależnianie się od mediów są metody wychowawcze rodziców, stosowane już od najwcześniejszej faza życia dziecka. Często posadzenie pociechy przed monitorem telewizora czy komputera to jedyna szansa na odpoczynek opiekunów. Jeśli ta metoda stosowana jest bez umiaru, u dzieci obserwuje się objawy niemal transu. Wpatrzone w obraz, nawet jeśli przekazu jeszcze nie rozumieją, nie reagują na próby nawiązania kontaktu, tracą zainteresowanie otoczeniem poza kadrem. Już niemowlaki płaczą podczas prób „odcięcia” ich od monitora.
Według zaleceń Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego do drugiego roku życia dziecko nie powinno mieć kontaktu z mediami elektronicznymi. Jego mózg podlega nieustannym zmianom, a kontakt z monitorami, konsolami, smartfonami wpływa na te procesy. Producenci bajek i programów edukacyjnych używają argumentów związanych z koniecznością „stymulowania rozwoju” dziecka za pomocą przekazów medialnych. Tymczasem telewizja wytwarza u niemowlaka nawyki biernej konsumpcji mediów, a dla rozwoju dziecka w tym wieku istotne są zabawy z drugim człowiekiem, ćwiczące jego funkcje językowe i ruchowe dzięki bezpośrednim kontaktom z dorosłymi. Monitor nie zastąpi relacji twarzą w twarz, dzięki której dziecko uczy się nawiązywać kontakty społeczne, nabywa umiejętności kluczowe dla swojego rozwoju społecznego, emocjonalnego i poznawczego. Dzięki bezpośrednim kontaktom dzieci uczą się rozpoznawać stany emocjonalne i intencje innych osób, komunikować z otoczeniem.
Uzależniające cechy nowych mediów
Media, zwane obecnie tradycyjnymi (prasa, radio, telewizja) kształtowały bierne strategie odbioru informacji i obrazów. Nowe media pozwalają na tworzenie własnych wpisów, zdjęć, filmików i ich swobodnie publikowanie. Są coraz bardziej dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkowników, interaktywne, mobilne i połączone ze sobą (konwergencja mediów). Wszystkie te cechy nowych mediów są bardzo atrakcyjne i wywołują silne zaangażowanie podczas użytkowania urządzeń mobilnych. Sieć stwarza nowe możliwości zabawy i rozrywki, regulowania indywidualnego zapotrzebowania na stymulację i doświadczanie wrażeń. Pozwala na rozwijanie zainteresowań, zawieranie znajomości, swobodne wyrażanie poglądów i emocji, autoprezentację. Niestety daje tez możliwość ucieczki od problemów, unikania bezpośrednich relacji w sytuacjach trudnych, jednocześnie dając złudzenie przebywania wśród ludzi. Ułatwia też likwidację istniejących w realu zahamowań, kompensowania deficytów, prześladowania innych osób. Anonimowość i poczucie bezkarności, swoiste „zawieszenie” norm etycznych obowiązujących w bezpośrednich kontaktach z ludźmi dają internautom poczucie wpływu na zachowania czy reakcje innych użytkowników sieci.
Dla młodzieży, cechującej się naturalną w jej wieku impulsywnością w działaniu i ciągłym poszukiwaniem stymulacji z zewnątrz, dodatkowo zmagającej się z trudnościami w szkole, rodzinie, wśród rówieśników, specyfika działania nowoczesnych mediów może powodować większą skłonność do agresywnego zachowania. I trudność w rozsądnym „dawkowaniu” korzystania z nowych mediów.
Opracowanie na podstawie: Agnieszka Ogonowska, Nowe media. Nowe uzależnienia, w: Świat Problemów 3 (254), marzec 2014.
Paulina Ilska